Dziennik Bohatera, 17.10.2014.

Trzeba nam słuchać dobrej muzyki, to na prawdę pomaga. Zapominamy o dobrej muzyce, słuchamy tego co puszczają w radiu. A dlaczego nie zapodać sobie Bacha do samochodu. Jazda nabiera wtedy innego wymiaru. Wszystko nabiera innego wymiaru. Zamiast więc zdawać się na słuchanie zakrzyczanych wesołków z radia możemy sobie dostojnie sunąć po ulicy. Gatunków muzycznych jest wiele, nie zamykajmy się w jednym. Czasem wspaniale robią mi dubstepy, innym razem słucham jazzowej opowieści (oczywiście bez słów). Powstało dużo dobrej muzyki, wielką przygodą jest jej szukanie. Dzisiaj to łatwe, mamy legalne serwisy, na nich tysiące płyt, powiązanych wykonawców, etc. Wszystko legalne. Wystarczy zacząć działać, w nagrodę dostaje się setki cudownych momentów, ukojenie, energię, ciarki na plecach, itp. Powinniśmy sięgać po duże rzeczy, nie zadowalać się byle plumkaniem, nasze życie zaczyna wtedy wyglądać inaczej. Ci popowi wykonawcy nie są w stanie dać dużo, bo się boją, poza tym nie pozwalają na to biznesmeni. Więc jest ładnie i bezpiecznie i bez sensu ;-) PS. Od czasu do czasu polecam zaszaleć i zafundować sobie płytę lub koncert.